-
wice-29.06.200129.06.2001Szanowni państwo! Jestem ciekawy poprawnej formy zapisu słowa wice (np. wice prezes).Jak to pisać? v-ce, w-ce, vice a może wice? A może jeszcze inaczej?
Dziękuję za odpowiedź i gratuluję bardzo ciekawej strony i inicjatywy.
Pozdrawiam,
Paweł Gosk -
Akcent rzeczowników jednosylabowych w połączeniu z cząstkami arcy-, eks- i wice-
9.03.20249.03.2024Dzień dobry,
w poradzie sprzed 20(!) lat przeczytałem, że „arcymistrz” wymaga akcentu na ostatnią sylabę (podobnie jak „eksmąż”). W środowisku szachowym nigdy nie spotkałem się z innym akcentem niż „arCYmistrz”. Również w przypadku „eksmęża” narzuca się akcent paroksytoniczny. Czy nadal jest zasadna reguła, że (cytat ze wspomnianej porady) „akcent na ostatniej sylabie mają rzeczowniki jednosylabowe w połączeniu z cząstkami arcy-, wice- eks (arcymistrz, eksmąż)”?
-
akcent w rzeczownikowych derywatach prefiksalnych27.11.200927.11.2009W nawiązaniu do odpowiedzi http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10599, która… sprowokowała następne pytania, bo przecież inaczej jest z wyrazami nietakt, niemoc, niebyt. O ile na ostatnią sylabę zaakcentowałbym milidżul, o tyle decylitr, megawat, gigabajt – na przedostatnią. A jak akcentuje się kontrapunkt, ławostół, równonoc, pseudokod? Czy akcentowanie słowa wicemer na ostatnią sylabę to jedyny wariant, czy chociaż potocznie można na -ce-?
-
magnificencja2.09.20022.09.2002Szanowni Państwo!
Mam pytanie: czy do Prorektora też zwracamy się Jego Magnificencjo? -
Mądre osoby akcentują…14.05.200414.05.2004Czy istnieje obowiązująca kogoś, kto chciałby mówić poprawną polszczyzną, reguła nakazująca akcentowanie niektórych wyrazów inaczej niż na sylabę przedostatnią? Jak wiedzieć, które to są wyrazy? Co powoduje, że mądre osoby w wystąpieniach publicznych akcentują na trzecią sylabę od końca wyrazy takie, jak nauka, Rzeczpospolita, szczegóły, matematyka, fizyka, a nie robią tego wobec wyrazów: filozofia, kosmonautyka, algebra, łacina?
Z poważaniem – Peter Wiśniewski -
Tytulatura 26.12.201626.12.2016Dlaczego nauczycieli w liceum niektórzy tytułują profesorami, wicedyrektorów – dyrektorami, a wicepremierów – premierami, skoro nie mają oni takich tytułów ani stanowisk?